Fragment z artykułu "Die Welt" -"Wreszcie: Polska świętuje swoje ME"
"...Od niedawna Warszawę z Berlinem łączy autostrada, a przez Berlin - z zachodnią Europą. Kilka dni wcześniej oddano do użytku bezpośrednie szybkie połączenie kolejowe między Berlinem a Gdańskiem; pociąg kursuje raz dziennie.
....
Czy islam jest elementem kultury niemieckiej? Gdyby nie Polska, dzisiaj powiedzielibyśmy: tak. W 1683 roku wojska tureckie dotarły aż do murów Wiednia, cesarz uciekł, Niemcy byli pełni trwogi. Gdyby nie polski król Jan Sobieski, który ze swymi chorągwiami husarii wyruszył na odsiecz Wiednia.
...
Autostradom nie przypisuje się nazw. Ale mimo wszystko ten nowy odcinek drogi powinien zostać nazwany autostradą Jana Sobieskiego, który uratował Zachód...." ( za: gazeta.pl)
A teraz - kto wyruszy na odsiecz?
Och och... na odsiecz, wielkie słowa, jak słynne "Larum grają, a ty za broń nie chwytasz, na koń nie siadasz"....
OdpowiedzUsuńCzy Ty nie przesadzasz kobieto? A kto Cię atakuje, że tak do świętej wojny wzywasz?
Noorka
Więcej! Fuck political correctness!
OdpowiedzUsuńNoorka - jeszcze 20-50 lat i taka odsiecz będzie potrzebna. Kto kumaty zrozumie, kto głupi...
OdpowiedzUsuń