17 lut 2010

Bruksela - niebezpieczne rejony

Radiowóz zatrzymuje się na ulicy Liverpoolstraat w Brukseli, słynącej z nielegalnego obrotu samochodami. Kradzionym wozom błyskawicznie zmienia się tam tablice rejestracyjne, w przeciągu kilku godzin mogą też zostać rozkręcone na części. Policjanci nie szukają tu jednak nielegalnych imigrantów z Afryki. To zbyt niebezpieczne.
„To nowy Bejrut”, mówi Frederic Erens z partii Vlaams Belang. Wskazuje na warsztaty: „Żaden poborca podatkowy nigdy tu nie zawita. Ostatni był tu dwadzieścia lat temu i od tamtej pory nikt go już nie widział”.(..)
Przechadzamy się starą, zachodnią częścią Brukseli. Od tygodnia trwa tu wojna, kiedy to policjanci zastrzelili nielegalnego imigranta, który uciekał po napadzie na supermarket Lidl. Wcześniej złupił kantor. Policjant trafiony został trzema kulami w nogę. Strzelano do nich z kałasznikowów - pociski 7.62 mm z łatwością przebijają słabo opancerzone policyjne wozy. Były zastępca sił policyjnych przewidział tę sytuację: „Zeszłego roku z Czeczenii trafiły tu cztery tysiące kałasznikowów. Można je kupić od 200 euro za sztukę, a wypożyczyć nawet za 50 euro na dzień”. Doszło do tego za sprawą przecieku w siłach policyjnych, jednak minister sprawiedliwości Stefaan De Clecrq nie udziela żadnych komentarzy w tej sprawie z powodu toczącego się postępowania wyjaśniającego.

Terenem handlu bronią jest między innymi Kuregem, część dzielnicy Anderlecht. Tanie i sypiące się budynki w biednym dystrykcie nieopodal centrum miasta jak magnes przyciągają spragnionych zarobku nielegalnych przybyszów. Napady uliczne są tu na porządku dziennym. Przestępcy nagminnie niszczą latarnie, by móc zaszyć się w ciemności. Światła uliczne nie działają na wąskich uliczkach. Wyłączyły je władze miasta, ponieważ jeśli samochód zatrzyma się tu na światłach, to wybijane są w nim szyby, a pasażerowie zostają obrabowani.

Według Erensa w quartiers chaus („gorących dzielnicach”) zamieszki zaczynają się częstokroć w piątek po południu, kiedy to młodzież zostaje zagrzana do walki w meczetach. Jest ich kilkadziesiąt, wiele z nich działa nielegalnie. Trzymając się terminologii wojennej: ryzyko strat po obu stronach jest ogromne, ponieważ nie są to zawodowi kryminaliści, lecz młodzi ludzie, którzy strzelają odruchowo, pod wpływem emocji. Nawet partie lewicowe, Zieloni czy flamandzcy socjaliści, opowiadają się tu za polityką „zera tolerancji”. Erensowi trudno ukryć grymas uśmiechu: „Mówiliśmy o tym już dwadzieścia lat temu. W międzyczasie Bruksela nie stała się wielokulturowa, lecz „pluro-kulturowa” – to znaczy my albo oni. Rasizm obcokrajowców skierowany przeciwko Europejczykom. Śmieją się naszemu prawu w twarz”. (...)
W listopadzie pobliski posterunek został ostrzelany i spalony. Nadal jest zamknięty. Wieczorami policja może patrolować niektóre ulice tylko w dwa radiowozy. „Przestępcy walczą utworzenie o terytorium, gdzie mogliby handlować narkotykami, kradzionymi autami i dziś również bronią”. I tę walkę wygrywają.

Jak donosi magazyn Flanders Today, cztery związki policyjne z sześciu brukselskich okręgów zapowiedziały na 15 lutego rozpoczęcie strajku, w proteście przeciwko braku reakcji władz miasta i polityków na zagrożenie “skrajną przemocą”. Policjanci, coraz częściej atakowani z użyciem broni palnej, domagają się zaprzestania „czczej gadaniny i pustych obietnic” i zapewnienia im realnego wsparcia w walce z przestępczością w obszarach zamieszkałych przez imigrantów.

Całość artykułu:Euroislam.pl

2 komentarze:

  1. Znalazłam przerażającą wiadomość z USA - 21 letni mężczyzna, Shamshiddin Abdul-Raheem, porwał swoją 3-miesięczną córeczkę i... wrzucił ją do rzeki!!!!!! Następnie udał się do immama, który zamiast na policję, zawiózł go do domu rodziców... Brak słów... pełen artykuł tutaj http://www.nj.com/news/index.ssf/2010/02/nj_authorities_consider_father.html

    Małgorzata

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuję gliniarzom. Ale co zrobić taka jest polityka socjalistów, feministek i innych skrajnych grup bazująca na emocjach a nie rozumie. Super poprawność wychodzi im teraz bokiem.

    OdpowiedzUsuń