Poniżej wykaz głównych żądań imigrantów muzułmańskich, opracowane przez McCarthy'ego i opublikowane w październiku w Winkelried
1.Pochówek w kraju pochodzenia na koszt państwa (koszt ok 27 tys. Euro z kieszeni podatników na jeden taki pogrzeb)
2. Większa ilość miejsc modlitwy, w miejscach wydzielonych tylko dla muzułmanów (te ciągle zwiększające się ilości meczetów i miejsc modlitw są według nich dowodem dyskryminacji ze względu na zbyt częste demonstracje przeciwników islamizacji kraju)
3. Szpitale i domy starców tylko dla muzułmanów (te istniejące zazwyczaj są zdominowane przez chrześcijan, a to nie jest przez muzułmanów akceptowane)
4. Muzułmanie w administracji publicznej, przeważnie w policji. Pragną mieć swojego specjalnego rzecznika, do którego będą mogli zwrócić się, jeśli poczują niedogodności religijne, jeśli ktoś będzie zabraniał im modlić się w czasie pracy. Oczywiście chusty i czador mają być dozwolone dla pracujących w adm. publicznej
5. Miejsca pracy, gdzie kobiety muzułmańskie nie będą miały kontaktu z mężczyznami (bardzo duża ilość muzułmanek korzysta z zasiłku dla bezrobotnych ze względu na brak takich ofert pracy)
6. Muzułmańskich lekarzy tylko dla muzułmanów
7. Nauki koranu w szkołach na koszt państwa, w językach kraju pochodzenia uczniów
8. Wypłat pieniędzy przed przypadającymi świętami muzułmańskim, gdyż oni muszą kupić prezenty
9. Pracowników socjalnych, będących muzułmanami i mówiących w ich ojczystym języku
10. Imamów, jako mediatorów pomiędzy muzułmanami, a władzami i instytucjami publicznymi.
Artykuł ukazał się, jak pisałam na wstępie w październiku. Prawdopodobnie powyższy wykaz uświadomił Szwajcarom o co tak naprawdę chodzi muzułmanom i pomógł podjąć decyzję w trakcie referendum ....
"O Pokoju Ducha" ~ Lucjusz Anneusz Seneka. Część I
2 miesiące temu
Państwo w państwie.....Polska Winkelridem narodów! ;)....nomen omen
OdpowiedzUsuńInez
Najbardziej mnie zaskoczyło żądanie dotyczące pogrzebów. Skoro sami przeprowadzili się ze swych cudnych krajów do Szwajcarii, to niech pokrywają koszty pogrzebów w swoich rodzinnych stronach na własną rękę, albo niech spoczną w kraju, do którego dobrowolnie wyemigrowali - bo nie sądzę, by ktoś ich do tego zmuszał.
OdpowiedzUsuńGeneralnie cała ta lista jest absurdalna.
A czyż nie jest absurdalna polityka poprawności politycznej i multi-kulti w Europie?
OdpowiedzUsuńCzasem mam wrażenie, że jakieś niedoważone i niedouczone rządy decydują o przedziwnych przywilejach dla średniowiecznych ludów koczowniczych.
Tym bardziej podziwiam mądrość Szwajcarów - jedynego kraju, gdzie jest demokracja bezpośrednia. Jednego z niewielu, który nie poddaje się głupim decyzjom urzędasów brukselsko - sztrasburskim.
Ciekawe jak wyglądałyby ulice Anglii czy Francji, jeśli tam wprowadzonoby szwajcarski sposób rządzenia.
Ja też chcę kasę na prezenty!!! :D
OdpowiedzUsuńA co do artykułu: i co jeszcze? Może karawany wielbłądów w Alpach?
E.
Widać z tego że wszyscy muzułmanie są roszczeniowi.Nasi Czeczeni żądają wyjazdu na Zachód pociągiem w 1 klasie,oczywiście na koszt państwa, bo ONI SWOJE PRAWA ZNAJĄ.Dlaczego nie upominają się o swoje prawa w rodzinnych krajach ?Niech wracają do siebie i tam walczą o lepszy świat.
OdpowiedzUsuń