25 lut 2010

Jeszcze raz o budowanym w Warszawie meczecie

Dziwnym trafem w mediach pojawiły się w tych dniach informacje o tym przybytku. Cytuję w całosci artykul z dziejszej Gazety Stolecznej: Powstaje meczet ..

Przy rondzie Zesłańców Syberyjskich z ziemi wyszła już budowa meczetu. Powstaje głównie dzięki pieniądzom saudyjskiego sponsora. - Będziemy się tam modlić i tłumaczyć Polakom, że islam jest religią umiarkowaną - zapowiadaj muzułmański inwestor.
W sąsiedztwie centrum handlowego Blue City rosną nowe mury. Powstaje tu trzykondygnacyjny budynek Ośrodka Kultury Muzułmańskiej. Gotowa jest już część podziemna i wylane ściany parteru. Budynek zaprojektowała pracownia KAPS Architekci. Ma być gotowy jesienią. Nad 12-metrową bryłą meczetu górować będzie 18-metrowa wieża - nowoczesna wersja minaretu.

- Nie zamierzamy jednak nadawać z niego na okolicę głosu muezina wzywającego do modlitwy. Będzie słyszalny tylko w sali modlitw - zapewnia Samir Ismail, przewodniczący Ligi Muzułmańskiej w RP.

Saudyjski sponsor

Liga - jak czytamy na jej stronie internetowej - powstała w 2001 r. z inicjatywy polskich muzułmanów. Skupia jednak głównie przyjezdnych z krajów arabskich. Prowadzi działalność religijną i kulturalną w kilku miastach Polski. Uczestniczy w spotkaniach międzykulturowych z wyznawcami innych religii. Szczególną aktywność wykazuje we Wrocławiu. Inwestycję na Ochocie realizuje wspólnie z Muzułmańskim Stowarzyszeniem Kształtowania Kulturalnego.
W budynku znajdą się sala modlitwy, biblioteka z salą multimedialną, galeria sztuki.
- Zaplanowaliśmy także kawiarnię, restaurację i sklepik - mówi Ismail. Z pochodzenia jest Palestyńczykiem, do Polski przyjechał na studia medyczne w 1986 r. Mieszka w Warszawie, pracuje w szpitalu przy ul. Kopernika.
Pytany o koszt inwestycji Samir Ismail robi unik: - No, swoje kosztuje! - uśmiecha się. Dodaje, że w zbieranie pieniędzy zaangażował się cały korpus dyplomatyczny krajów islamskich na czele z jego dziekanem Nasserem Albreikiem, ambasadorem Arabii Saudyjskiej. - Głównym sponsorem jest prywatny dobroczyńca z Królestwa Arabii Saudyjskiej - ujawnia przewodniczący Ligi.

Islamska Warszawa

Szacuje, że w całej Polsce żyje 35-40 tys. muzułmanów (oficjalne statystyki mówią o 15-25 tys.).
- Najliczniejszym skupiskiem jest Warszawa. Mieszka tu 11-13 tys. naszych współwyznawców. To Polacy, ale też Arabowie, Tatarzy, Turcy i osoby pochodzące z krajów azjatyckich. Czasowo również przyjezdni: studenci, uchodźcy, biznesmeni oraz członkowie korpusu dyplomatycznego - wymienia.
Jak zapowiada, budowany ośrodek będzie nie tylko miejscem modlitwy, ale też prezentacji islamu i jego kultury społeczeństwu polskiemu.
Deklaruje, że Liga Muzułmańska chce przedstawiać właściwy obraz islamu jako religii umiarkowanej. - Pamiętając przy tym oczywiście o ramach wyznaczanych przez Koran i Sunnę. Ośrodek będzie służyć różnym środowiskom społeczeństwa muzułmańskiego, zaczynając od działalności oświatowo-kulturalnej, poprzez charytatywną, wystawową, organizowanie zajęć dla dzieci oraz kobiet, po kontakt z mediami. Ma budować mosty współpracy między światem arabsko-muzułmańskim a Polską - tłumaczy.

Drugi meczet w mieście

W Warszawie istnieje już jeden meczet. Jest skromny i od dawna za ciasny. Znajduje się w Wilanowie w zaadaptowanym niedużym domu przy ul. Wiertniczej. Należy do Muzułmańskiej Gminy Wyznaniowej, która prowadzi również Centrum Kultury Islamskiej.

- Z nowym meczetem nie mamy nic wspólnego. Buduje go zupełnie inna organizacja - zaznacza tutejszy imam Nezar Charif.

Gmina z Wiertniczej jest członkiem istniejącego od 1925 r. Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP. Przewodniczący związku - mufti Polski Tomasz Miśkiewicz - o inwestycji Ligi Muzułmańskiej wypowiada się z rezerwą: - Sami chcemy zbudować w Warszawie meczet i to również na Ochocie. Już przed wojną mieliśmy tu działkę pod tę inwestycję. Był gotowy projekt.

Zaprojektowany w latach 30. przez Stanisława Kolendo i Tadeusza Miazka meczet z czterema 20-metrowymi minaretami miał stanąć na tyłach gmachu Ministerstwa Środowiska przy Wawelskiej. Do inwestycji nie doszło, bo zabrakło funduszy. Teraz Muzułmański Związek Religijny walczy o odzyskanie zabranej po wojnie działki lub przyznanie zastępczej. - Miasto Warszawa i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych odmówiły nam zwrotu naszej własności, więc się odwołujemy. Mamy 5 tys. członków, ale to licząca około 180 osób Liga Muzułmańska dostała szybko zgodę na budowę meczetu - żali się Miśkiewicz.
Nowoczesny kształt wznoszonego budynku i jego lokalizację koło centrum handlowego ocenia jako niewłaściwe. - Obiekt sakralny wymaga powagi - podkreśla mufti Polski.

Tymczasem Samir Ismail przekonuje, że między nowym ośrodkiem a gminą przy Wiertniczej nie będzie konkurencji: - Ich oferty na pewno się uzupełnią.

8 komentarzy:

  1. Komentarze mowia same za siebie:
    http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190,7599215,Powstaje_meczet_dla_11_tys__warszawskich_muzulmanow.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie pozwala sie naszym "rodzimym" z MZR RP na budowe a wpuszcza sie ekipe powiazana z wahabitami, żenuła...

    OdpowiedzUsuń
  3. I tak oto zaczyna się islamizacja Polski.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdyby nasi tatarscy muzułmanie stawiali meczet,nie byłabym zaniepokojona, ale jak to finansuje Arabia Saudyjska, to oznacza że w Polsce jest realizowany ten sam scenariusz co wcześniej na Zachodzie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Brytyjczycy przytomnieją,nie będzie największego meczetu w UK

    http://www.wiadomosci.goniec.com/news/1/1_nie_bedzie_najwiekszego_meczetu_w_uk.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdyby ten Ośrodek Kultury budował polski tatar np.
    Selim Chazbijewicz ja katolik poszedłbym mu pomóc

    http://serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,42786,2183629.html

    OdpowiedzUsuń
  7. Pojawił się artykuł na zamówienie dotyczący wahhabickiego meczetu http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34889,7653076,Kim_sa_muzulmanie_w_Polsce_.html - autorka to typowa tzw. pożyteczna idiotka (http://pl.wikipedia.org/wiki/Pożyteczni_idioci)

    OdpowiedzUsuń
  8. Działalność charytatywna?
    Dobre sobie. W wielu krajach arabskich przeważająca większość żyje w skrajnej nędzy, dzieci żebrzą na ulicach, nie mają szans na edukację, a tu stawiają szpanerską świątynię p.....ąc o działalności charytatywnej m. in.
    Charytatywnie to oni co najwyżej propagują dyskryminację kobiet i tzw. niewiernych, czyli nas.

    OdpowiedzUsuń