23 sie 2009

Trochę statystyki i Ramadan news

Monthly Jihad Report
July 2009
Jihad Attacks: 207
Countries: 25
Religions: 5
Dead Bodies: 838
Critically Injured: 2304


Weekly Jihad Report
Aug 15 - Aug 21
Jihad Attacks: 55
Dead Bodies: 334
Critically Injured: 1160

Kuwejt: Kobieta aresztowana pierwszego dnia postu za żucie gumy o 5.30. Kiedy patrol zapytał ją dlaczego to robi odpowiedziała, że to jest jej osobisty wybór i robi to co lubi...

The religion of peace ...

11 komentarzy:

  1. A moja koleżanka, a właściwie najlepsza przyjaciółka - konwertytka oczywiście od jakiś kilku miesięcy, życzyła mi (zdeklarowanej ateistce, zagorzałej przeciwniczce wszelkiej religijnej ciemnoty) właśnie "Ramadan MabrouK", co jak widać jest po arabsku, a nie po polsku, bo jej allah zapewne nie rozumie. Czy to do jasnej cholery taka moda, wyrażać się w języku nie do końca rozwiniętej i trzeźwo myślącej cywilizacji arabskiej? Językiem światowych rynsztoków i kebabów? Kraje muzułmańskie z wyjątkiem tych zasobnych w ropę i gaz (ale również i niektóre z nich, patrz Nigeria, gdzie muzułmanie bardzo się starają, by nie żyło się lepiej), to najbiedniejsze i najbardziej zacofane kraje świata,które nie dość, że nie chcą lub nie chce im się z wydostać z nędzy, to jeszcze chcą tę nędzę zaszczepić u nas. Ehhhh....
    E.

    OdpowiedzUsuń
  2. Utrzymywanie w nedzy i ciemnocie pospolstwa to strategia wielu rezimow - biedni, prosci ludzie sa bojazliwi, latweo ichzastraszyc i mozna nimi sterowac jak sie chce - w imie religii. U nas tez nie brakuje przykladow ...
    A co widza w tej sredniowiecznej cywilizacji i postepujacej islamskiej ciemnocie mlode, czasem dobrze wylsztalcone polskie dziewczyny - naprawde nie wiem ...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie, zważywszy, że jeśli już pokochały muzułmanina ( co mi osobiście nie mieści się w głowie) to islam zezwala mężczyźnie na ślub chrześcijanką. Może islam przyciąga kobiety bez pomysłu na siebie bo wszystko jest tam z góry zaplanowane.

    Z tym aresztowaniem za żucie gumy to już przesada. Funkcjonariusze policji muszą się nudzić, skoro ścigają ludzi za takie prozaiczne czynności.

    OdpowiedzUsuń
  4. Alez oni sie nie nudza, oni WALCZA W IMIE RELIGII, przeciez to takie powazne wykroczenie. Przeciez w ramadanie w czasie postu nawet branie lekow przez bogobojnych muzulman jest uwazane za jego lamanie a wiec niedopuszczalne.

    Hanna,znam kilka konwertytek i nie sa to zahukane dziewczyny z malych miasteczek, jak mozna by sadzic - kazda z nich ma tytul magistra i pochodzi z duzego miasta a jednak kazda zafascynowala sie wspaniala "kultura" swiata arabskiego. O co w tym chodzi? O innosc? O brak znajomosci realiow? Sama na wlasnej skorze sie przekonalam, jak pieknie oni opowiadaja o swojej uczciwosci, o urokach zycia w ich spoleczenstwie i religii i dopoki nie pozna sie ich prawdziwych charakterow, mozna sie tym wszystim fascynowac. Problem polega na tym, ze nasze konwertytki nawet po 20 latach nie sa w stanie (nie chca?) dostrzec prawdy. Pracowalam w krajach arabskich 6 lat i po calym pobycie moge z reka na sercu powiedziec, ze spotkalam tam JEDNEGO naprawde uczciwego czlowieka. Znamienne, prawda?
    Malgorzata

    OdpowiedzUsuń
  5. To az nie do wiary, bo o ile turysta ma ograniczone mozliwosci poznac ludzi w kraju, gdzie zawita, to taki dlugi pobyt jak twoj daje je. 6 lat to kawal czasu i ludzi wsrod ktorych sie przebywa mozna poznac bardzo dobrze.
    Ale pisalam juz w innym watku, o oszukiwaniu sie przez nich wzajemnie, bez zadnych skrupulow (http://noemi-niewierzmuzulmanom.blogspot.com/2009/06/local-mafia.html) wiec dlaczegoby obcokrajowcow inaczej czy lepiej traktowac.
    Ale niektorzy nazywaja to "kultura".

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedy zaczelam dostrzegac po kilku miesiacach pobytu, jak sa zaklamani, jak oszukuja, kradna, myslalam ze tak traktuja tylko nas - cudzoziemcow. Bowiem pomimo tego, ze zarowno w Tunezji, Maroku czy Egipcie zyja przede wszystkim z turystyki, ani nas nie szanuja, ani nie lubia. Ale najbardziej zaskakujace dla mnie bylo, kiedy zaczelam lepiej rozumiec jezyk i zauwazylam, ze i siebie oszukuja i oklamuja na kazdym kroku. Potrafia pol dnia sie zastanawiac nad taktyka oszukania wspolpracownika, partnera handlowego, zony etc. To jak sport. Ale oczywiscie uwazaja sie wszyscy za dobrych muzulman. Pytalam ich wielokrotnie, jak moga pogodzic nieuczciwosc z religia, ale mamrotali tylko cos pod nosem albo odburkiwali, ze i tak nic z tego nie zrozumiem, bo JESTEM CHRZESCIJANKA.
    Kiedys w pierwszym dniu najwiekszego islamskiego swieta czyli ramadanu bylam swiadkiem jak w Kairze pod piramidami sprzedawca pocztowek orznal starszego pana z Niemiec na 100 EU. Pytam go, jak mu nie wstyd robic cos takiego pierwszego dnia ramadanu. Wrzasnal na mnie, ze on jest muzulmaninem a co za tym idzie wybrancem Boga a my wszyscy niewierni bedziemy sie smazyc w piekle. Pomyslcie jaka papke z mozgu trzeba miec zrobiona, zeby wierzyc w cos takiego?

    Noemi, u nich w TV caly czas mowia, ze my Europejczycy, przyjezdzajac do ich wspanialego kraju, niszczymy ich KLUTURE. Smiech mnie ogarnia. Jaka kulture? Kulture zabojstw honorowych? Kulture obrzezywania dziewczynek? Kulture oszustw i klamstw? O jakiej kulturze mowa? Kiedys istniala na tych terenach wspaniala cywilizacja ale tamtego swiata juz nie ma. Byc moze odrodzilaby sie z upadku gdyby nie prorok Mahomet i islam, ktory skutecznie zatrzymal rozwoj tych terenow na poziomie sprzed 1000 lat.
    Malgorzata

    OdpowiedzUsuń
  7. No i nie tylko prorok, tylko ci cwani kalifowie, ktorzy po nim nastali i kolejni ichniejsi "duchowni" stworzyli swoim wyznawcom pieklo na ziemi.
    Jesli w koranie czy jego interpretacjach wedlug roznych widzimisie jest przywolenie na oszustwa, a oprocz tego to swoiste rozgrzeszenie ze wszystkiego po pielgrzymce do Mekki - to nawet przecietny analfabeta muzulmanski z tewgo korzysta jak najlepiej moze.
    Ja sie zastanawiam jak oni definiuja slowa "moralnosc", "etyka", "uczciwosc". Czy w ogole te okreslenia przyjmuja do wiadomosci.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nawiązujac do Komentarza Pani Małgorzaty - moim zdaniem to muzułmanie niszczą naszą kulturę, panosząc się po Europie i eskalujac żądania. Nie chcą sie asymilować z europejczykami, tworzą " getta" i zyją tak jak w jakiejś zapomnianej nawet przez Allaha wiosce. Jeśli tak im sie nie podoba, niech wracają tam skąd przyjechali. Nie chciałabym się kiedyś obudzić o świcie i usłyszeć zawodzenie muezina dochodzące z pobliskiego minaretu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Najgorsze jest to, Noemi, ze oni klamiac, oszukujac i kradnac uwazaja, ze nie robia nic zlego. Kiedy pytalam kogos przylapanego na oszustwie jak sie to ma do moralnosci, patrzyli na mnie zdziwieni. Oni wszyscy uwazaja, ze to jest w porzadku! Wszyscy uwazaja sie za uczciwych, dobrych ludzi! Nie do uwierzenia, prawda?
    Ja tez sobie nie zycze meczetow w Europie. I dlatego uwazam, ze najgorszym bledem, jaki nasi politycy moga zrobic, byloby wpuszczenie Turcji do Unii Europejskiej. Damy muzulmanom bron do reki, a oni na pewno skorzystaja z tak wysmienitej okazji do eskalowania swoich zadan. A wtedy zawodzenie muezzina za naszymi oknami stanie sie calkiem realne.
    Malgorzata

    OdpowiedzUsuń
  10. A jak widac mamy troche nawiedzonych i u nas - vide proba przerobienia komina w Poznaniu na minaret (tu strona protestacyjna: http://www.kominaret.pl/).
    Ja tez nie wyobrazam sobie w Polsce , w miastach dzielnic arabskich, z arabskimi szyldami, z ludzmi w nozami w kieszeniach, ktorzy nie toleruja "bialych" w swoich dzielnicach. Nie wyobrazam sobie palenia samochodow w Polsce przez zbuntowanych arabow.
    No i budzacego mnie przed switem muezina.

    OdpowiedzUsuń
  11. a ja sobie wyobrażąm, muzulmanie to nie tylko arabowie.

    OdpowiedzUsuń