17 wrz 2009

Afera turecko - angielska. Księzna Yorku i sierocińce w Turcji

Turecki rząd wpadł w furię po opublikowaniu przez Sarę Feguson, księżnę Yorku, dokumentacji o warunkach życia dzieci w państwowych domach dziecka w Turcji, która pokazuje, jak tamtejsze dzieci są zaniedbane i maltretowane. Księżna, przebrana w czarną perukę i chustę, wraz ze swą córką księżniczką Eugenią nakręciły potajemnie filmy, które pokazują niepełnosprawne dzieci przywiązywane do łóżek, te nie chodzące leżące całe dnie w swoich "kojcach", bez opieki i posiłków. Nagrania zrobione były w pomieszczeniach instytutu Saray, w okolicach Ankary, gdzie przebywa ok. 700 niepełnosprawnych dzieci, porzuconych przez rodziców. Film został pokazany przez stację ITV1's Tonight.
Tureckie służby złożyły formalne żądanie do angielskiego Home Office w sprawie przesłuchania księżnej w tej sprawie, ponieważ złamała ona tureckie prawo wywożąc nielegalne nagrania. Rząd turecki ponadto żąda aresztowania i ekstradycji księżnej do Turcji, w celu postawienia jej przed tamtejszym sądem.

Policja metropolitarna odmawia komentarzy na ten temat, rzecznik Home Office mówi: "Nie potwierdzamy ani nie zaprzeczamy istnienia żadania w ramach Mutual Legal Assistance (umowa pomiędzy dwoma krajami o wymianie informacji w zakresie prawa karnego) czy żądania ekstradycji".
Tureccy oficjele twierdzą, że działania księżnej mają na celu skompromitowanie Turcji i uniemożliwienie jej uzyskania członkostwa w Unii Europejskiej. Kate Waddington, rzecznik księżnej twierdzi natomiast, że księżna Yorku jest osobą apolityczną i nie kierują nią żadne polityczne motywacje - jej działania mają na celu ochronę i polepszenie warunków życia dzieci.

Kilkunastoletnia księżniczka Eugenia płakała, podczas nagrywania filmu ...

Więcej tutaj

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz