1 mar 2010

Mój mąż ma żonę - opowiada Polka z Anglii

Spotykamy się na placu zabaw w parku w Slough pod Londynem. Anita nie jest pewna, czy chce rozmawiać, bo jak mówi, nie po to walczyła ze sobą kilka miesięcy, żeby teraz wszystko rozgrzebywać. Robi to jednak dla innych dziewczyn, aby one wiedziały jaki jest schemat.
Poznaliśmy się w Anglii, on trochę ode mnie starszy, muzułmanin z Afganistanu, miał brytyjskie obywatelstwo. Zakochałam się, on też. Ludzie mówili mi, żebym uważała, nie pakowała się w związek z muzułmaninem, bo to inna kultura, religia, bo oni wszyscy są tacy sami. Ale nie słuchałam, byłam otwarta, nie oceniałam ludzi i jeśli już, to chciałam przekonać się na własnej skórze.

I

Pobraliśmy się 3 lata temu w kościele katolickim w Polsce, cieszyłam się, że mąż się zgodził na ślub katolicki, mimo zostania przy swojej wierze. Urodziła nam się śliczna czarnowłosa córeczka. Kiedy miała roczek mąż pojechał na wakacje do Afganistanu. Nie pojechałam z nim, bo małe dziecko, bo wojna. Zaczęło się między nami psuć, mąż zachowywał się już inaczej.

Utrzymywaliśmy kontakty z bratem i kuzynami męża, choć brat nie był na naszym ślubie. Czułam też, że moja córka nie do końca jest akceptowana. Brat męża nie widział jej aż do jej drugich urodzin. Maż po raz kolejny pojechał do Afganistanu.

Od kilku miesięcy było już między nami bardzo źle, nie mogliśmy się dogadać. Mąż twierdził, że był zajęty swoją firmą, miał kłopoty finansowe. Zaczął mówić o rozwodzie cywilnym, aby mieć rozdzielność majątkową. Nalegał, ponaglał. Czułam podświadomie, że coś jest nie tak, że nie chodzi o biznes, ale nie potrafiłam nazwać swoich obaw. Zgodziłam się na szybki rozwód.

Kilka miesięcy temu znalazłam w swoim domu płytę DVD ze ślubu własnego męża. Kiedy był jeszcze moim mężem.

II

Zapytany o DVD, powiedział mi prawdę. Prowadził podwójne życie. W Afganistanie miał młodą żonę i syna. Poprosił rodzinę o znalezienie mu żony podczas pierwszego urlopu w Afganistanie po ślubie katolickim. Ona go uratowała, bo ślub kościelny oznaczał dla niego wykluczenie z rodziny i kultury. Z drugą żoną miał ślub muzułmański, który liczył się prawnie i zwyczajowo jako jedyny ważny akt. Ślub katolicki miał za nic, dziecko ze związku z nie-muzułmanką się nie liczy, jeśli nie przejmuje wiary ojca. Gdybym nie znalazła tej nieszczęsnej płyty, do dziś nie wiedziałabym o małżeństwie mojego męża. Tamta wiedziała o wszystkim, ale nie miała prawa się sprzeciwić. Dopiero teraz wiem, że kiedyś rozmawiałam przez telefon z żoną mojego męża. Usłyszałam od niej wtedy "wiem, kim jesteś".

III

Teraz po nowym ślubie cywilnym, mój były mąż chce sprowadzić swoją żonę do Anglii. Potem prawdopodobnie rozwiodą się, aby móc otrzymywać więcej zasiłków od państwa. To jest podobno standard, dopiero teraz otwieram oczy na pewne schematy. Ale kiedy mi mówili, nie wierzyłam, nie chciałam osądzać. Denerwuje mnie, że media pokazują tylko dobre związki z obcokrajowcami, a trzeba właśnie pokazywać, że nie każdemu się układa. Może ktoś otworzy oczy. On mnie chyba nigdy nie traktował poważnie, bo nie byłam "swoja", kochałam go, ale on mnie nie, a przynajmniej nie w takim stopniu. Teraz już wiem, że im bardziej się człowiek starzeje, tym bardziej ciągnie do religii, kultury i religii, w której wzrastał. Wiem, że moja córka jest dla niego gorsza, bo nie mówi po afgańsku, bo nie jest z muzułmańskiego małżeństwa. Nie wyobrażam sobie, aby miała pozbyć się swoich wartości, tego, w co wierzę, religii katolickiej. Nie założyłabym burki i nie pojechałabym żyć w kraju męża.

Bardzo mi zależy na pokazaniu schematu, żeby inne dziewczyny uważały na to, co robią. Schemat polega na tym, że muzułmanie tu w Wielkiej Brytanii mają dziewczyny czy żony i żyją tu z nimi latami, ale tylko żona znaleziona przez rodzinę, wśród muzułmanek uznawana jest jako żona. Niby żyją jak obywatele brytyjscy, z paszportami, ale nigdy brytyjscy nie będą. Ich myślenie się nie zmieni. Związek małżeński tylko z muzułmanką – każda inna partnerka to prostytutka. Ślub cywilny potrzebny im jest tylko po to, żeby swoją żonę sprowadzić do UK, ale uznają jedynie swój religijny. Żona muzułmanka zgodzi się na wszystko, bo nie ma prawa sprzeciwić się mężowi.

IV

Znajomi mówią, że mogę posądzić go o bigamię. Ale tak naprawdę to nie była bigamia, bo w trakcie trwania pierwszego małżeństwa, z drugą żoną wziął ślub religijny, a nie cywilny. I choć miał on skutki prawne w Afganistanie, to nie był zgłoszony w Wielkiej Brytanii. Mając więc dwa śluby w dwóch różnych religiach, był i jest bezkarny.

Zbieram teraz kawałki swojego życia i stoję przed wyborem, czy zostać tu i łudzić się, że ojciec mojej córeczki będzie miał z nią jakikolwiek kontakt po sprowadzeniu do Anglii swojej nowej rodziny, czy też wrócić do Polski i zacząć wszystko od nowa. Nie wiem, co będzie najlepsze dla dziecka, nie wiem, czy utrzymywać kontakt.

Mówili mi, ostrzegali, ale musiałam się nauczyć na własnych błędach.

Więcej tutaj

99 komentarzy:

  1. Tak, zdarza się nawet że mąż ma już żonę muzułmankę i sprowadza drugą żonę jako kuzynkę. Obie rodzą dzieci z tym że "kuzynka" jako samotna matka ma większy socjal.

    OdpowiedzUsuń
  2. No cóż, kobieta mogła się spodziewać, że to małżeństwo będzie trudne, zważywszy, że nie chciała przyjąć islamu i żyć w kraju męża. Każdy związek z obcokrajowcem może przynieść niespodzianki i nie chodzi tu tylko o muzułmanów.

    OdpowiedzUsuń
  3. "Przeciez on jest inny niz ta reszta.." kazda zakochana w muzulmanie to powtarza... HAHAH smiac mi sie chce jakie te baby sa naiwne...
    Polecam Grupe na facebooku!
    NIE DLA MECZETÓW W POLSCE!!
    http://www.facebook.com/group.php?gid=327131826972

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zal.pl ! Najpierw sie naucz ii dopiero a nie .. zyjesz w tym swoim chszescijanskim zludzieniu.

      Usuń
    2. A tak poza tym, Anciu, czy ty umiesz dobrze mówić po polsku?

      Usuń
  4. Bak edukacji i wiedzy, a także mądrości pokoleniowej wystawia na bezbronność, głownie kobiety, ale i narody.

    Socjalizm już sporo naszkodził rodzinie a i tu widze jego skutki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Po tym co przezylas, nie powinnas miec juz zludzen. Walcz o spokuj i rownowage zyciowa dla siebie. Dziecko automatycznie poczuje sie dobrze, gdy bedzie widzialo szczesliwa, spokojna matke. Jestes jeszcze mloda, znajdziesz sobie kogos, kto zaakceptuje Cie z dzieckime, bedziesz szczesliwa. Ojcem bedzie ten kto wychowa, a nie ten kto zrobil. Daj juz spokoj. Dobrze, ze zdecydowala sie podzielic tym doswiadczeniem z innymi. Pozdrawiam serdecznie, glowa do gory!

    OdpowiedzUsuń
  6. chcialabym dodac,ze oni sprowadzaja swoje zony i przedstawiaja je jako kuzyki, bo to prawda.Islam zezwale na sluby z kuzynostwem.Muzulmanie a szczegulnie pakistanczycy(nie tylko) zenia sie ze swoim najblizszym kuzynostwem ,tzn:ciotki(matki lub ojca rodzenstwo)dzieci.w Polsce to sie nazywa kazirodztwo.I ostrzegam wszystkie naiwne polki ze wychodzac za maz za pakistanczyka lub innego rodzaju gada,nie beda jedynymi zonami. Ja jestem zona pakistanczyka i mamay dwoje dzieci takze siedze w gownie po uszy:)i wiem oczym mowie,chodz NARAZIE jestem jeszcze jedyna zona to dlatego ze nie byl u siebie w kraju przez kilka lat.To nie jest wina Islamu,bo Islam zezwala na wielozenstwo tylko i wylacznie z konkretnych powodow.na oni robia to ze wzgledu na kulture i przyjemnosc, co w Islamie oznacza Haram(nie dozwolone)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak czytam ten artykuł i niektóre komentarze to zastanawiam się tylko-co wy baby macie w głowach?? ale podejrzewam że tam nie wiele zostało;) pozdrowienia dla autorki bloga-bardzo rozsądna kobieta..

    OdpowiedzUsuń
  8. kiedyś kochałam muzułmanina ale wbrew tej miłości odeszłam,cierpiałam ale rozsądek musiał wygrać.Teraz mam wspaniałego męża,mojego Polaka:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przezylam koszmar w zwiazku z muzulmaninem w Tunezji.Jestem juz w Polsce z moim synkiem.Niewiem jakby to wszystko sie skonczylo gdyby nie firma ktora mi pomogla ...
    Polecam..
    www.uslugi-specjalne.eu

    OdpowiedzUsuń
  10. przykro mi przez to co Cie spotkalo, zli ludzie sa wszedzie. natomiast islam taki nie je, ale wiem co zujesz i modle sie za Ciebie wszystkiego dobrego dla Ciebie i Coreczki, pozdrawiam, Dua

    OdpowiedzUsuń
  11. To co napisałaś jest bardzo przykre ale niestety prawdziwe. Ja osobiście mimo mojej dużej wiedzy o Islamie (studiowałam specjalność wschodnia)dałam się zwieść wyszłam za mąż za Marokańczyka również nie chciałam go oceniać byłam otwarta, dobra, starałam się zrozumieć jego zasady, wiarę, ufałam mu myślałam że moje życie potoczy się inaczej... myślałam że będę mogła z czystym sumieniem powiedzieć że Islam i muzułmanie nie są tacy jak się o nich mówi. Ale to wszystko prawda, te oskarżenia o pomiatanie kobietami to szczera szokująca prawda. Mówi się że Maroko nie jest już tym zacofanym krajem, ten kto tak twierdzi nie zna całej prawdy. Mój mąż uważa się za dobrego człowieka tylko dlatego że wyznaje Islam lecz ja widzę go w zupełnie innym świetle. Jedyne co dostałam z tego małżeństwa to ból i łzy których nie da się opisać. Oni nie zwracają uwagi na nasze uczucia a oto przykład zachowań mojego męża( mąż zawsze wychodzi sam, do znajomych na kawę, imprezę itp nie poznałam jego kolegów skutecznie mi to uniemożliwił, kazał zerwać znajomość z naszymi wspólnymi znajomymi, nie wolno mi dotknąć jego telefonu, komputera bo to jego prywatność, ignorancja i kłamstwo z jego strony czuje każdego dnia, choć nigdy mnie nie uderzył, bardzo często mnie poniża, wyśmiewa, znęca się psychicznie. Przestałam się uśmiechać, zabił on całą radość jaka była we mnie, sprawił że poczułam się bezwartościowa... Moje Kochane uwierzcie mi na słowo żadna miłość do jakiegokolwiek mężczyzny szczególnie muzułmanina nie jest wart takich poświeceń, cierpienia, rezygnowania ze wszystkiego co znamy, co jest dla nas ważne. My same z czystej naiwności wierząc w dobro naszych mężczyzn skazujemy się na piekło i więzienie. Nie piszę tego ze złości, tylko po to żeby uświadomić wam kobietom jedną jedyną prawdę nie łudźmy się że właśnie nasz muzułmański mężczyzna jest dobry i wyjątkowy bo przyjdzie nam się gorzko rozczarować a na runek czasem może być już za późno. Zdarzają się wyjątki od reguły mieszane małżeństwa są szczęśliwe, jednak są to tylko jednostki... Czasem nie warto ryzykować. Cena jest zbyt wysoka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj kochanie. Jak bys sie tak pilnie uczyla to bys wiedziala ze to jest zabronione, najlepszy jest ten ktory traktoje dobrze kobiety. Czytalas wogule Qur'an? Nie wydaje mi sie. Dlaczego oceniasz?, bylas w zwiazku z jednym !! to co o innych czytasz jest zle tylko dlatego ze media nie pokazuja dobrych stron .. jak bys poszukala dobra to bys znalazla. Jest tyle szczesliwych Muzlumanek. Aha, ii szczescie w znalezieniu Polaka ktory cie nie bedzie bil. Wiesz .. zal mi takich ludzi jak ty.

      Usuń
    2. Chyba się jednak nie uczyłaś zbyt pilnie, Anciu... Nie wiesz nawet na czym polegają studia orientalistyczne, daruj sobie dziecko te naiwne komentarze. Z jakiego środowiska pochodzisz, skoro twierdzisz, że Polacy bują swoje zony na codzień?

      Usuń
    3. Dziękuję za podzielenie się swoją historią, myślę, że w jakiś sposób utwierdziła mnie w przekonaniu, że podjęłam słuszną decyzję w swoim życiu.

      Usuń
    4. To samo przeżyłam z Arabem,to co piszesz to szczera prawda

      Usuń
    5. Ancia nie masz racji, moze kiedys bedzie ci dane doswiadczyc to samo na wlasnej skorze to wtedy zobaczysz.

      To co powyzej napisala jest prawda, lepiej nie ryzykowac bedac z takimi, ja 2x sie przejechalam a bylam taka cwana wczesniej i pewna tego co robie.

      Usuń
  12. Nie skreslajcie wszystkich muzulmanow,ja jestem 13 po slubie i jestem bardzo szczesliwa.Mamy dwojke dzieci.Mieszkamy w Polsce,ale w Tunezji mamy restauracje i jestesmy tam od polowy czerwca do wrzesnia.Dzieci byly chrzczone,a jak dorosna to same wybiora sobie religie.Ludzie w Tunezji sa wspaniali,a jak sie juz zakocha to trzeba poznac naprawde czlowieka,a nie po kilku rozmowach na necie wyznaczac date slubu.Nie chodzi o to w jakiej religi jest ktos wychowywany,tylko jakim jest czlowiekiem.Nigdzie w koranie nie pisze,ze kobiety sa bezwartosciowe,nie maja prawa glosu,itp.Te osoby,ktore sie rozczarowaly,bo im nie wyszlo przeklinaja wszystkich muzulmanow.Nasi panowie maja kochanki na prawo i lewo i wtedy co,nie przeklina sie religi.Tez moglabym to zatytulowac ''Nie wierzcie Polakom''.Wszedzie jest czarna strona medalu,ale nie skresla sie calego spoleczenstwa.Co czujecie Wy jak pokazuja niemieckie artykuly o Polakach.Kazdy czlowiek ma inne DNA wiec nie piszcie zle o wszystkich muzulmanach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poznałam pakistanczyka.mieszka w anglii. Chce się ze mną spotykać,adres,nr chce ale boję się.jak wbije mi na chate i co ?:) nie wiem czy mogę mu zaufać...mówi że nie ma kobiety,bo pytałam.że chce żebym ja była jego dziewczyna. Nie wiem co zrobić:( pokazuje jak mu zależy itp.

      Usuń
    2. Salam. W Islamie zakazane jest bycie czyjąś dziewczyną, czyimś chłopakiem. Jak naprawdę Cię kocha, to będzie chciał jako dobry muzułmanin raju dla Ciebie w życiu wiecznym i NATYCHMIAST zaproponuje ŚLUB. Jeśli chce żebyś była jego dziewczyna _ ZAPOMNIJ. BO o zostawienie Cię po wykorzystaniu.

      Usuń
    3. nie rozumiem co to wogole za pytanie z usmiechami szczescia ze wbije ci sie na chate, od razu widac ze go chcesz ale probujesz to pokazac w takim swietle ze jestes bezbronna i nic nie mozesz zrobic , co z tego ze pokazuje ze mu zalezy , jasne ze mu zalezy , chce zdominowac Europe kobieto przy okazji moc ponizyc, wykorzystac niemuzulmanska niewolnice. nie pros przedstawicieli cywilizacji zachodu o pomoc kiedy idziesz z wyboru w kierunku barbarzynskiej cywilizacji. twoj wybor ty ponos konsekwencje.

      Usuń
    4. Potwierdzam . jestem już po ślubie z muzułmaninem i jestem szczęśliwa . Do tej pory miałam męża Polaka , potem partnera przez 4 lata i co ? żaden mnie nie sznaował tak jak mój Muslim . Dla niego jestem jak księżniczka , liczy się z moim zdaniem i daje mi to czego pragne. To nie religia jest zła jak to wczesniej ktoś napisał , tylko ludzie bywaja źli . Religia zawsze głosi miłość , pokój i szcunek dla drugiego człowieka . w kazdym narodzie znajdą sie dobrzy mężczyxni , którzy potrafią dać Miłość . Uprzedzenia rasowe to najgorsze zło na ziemi , a powoływanie się na religie szerząć zło to juz " Allah " , " Bóg " osądzi ............. Obojętnie jak się go nazywa jest jeden , najważniejszy i w Islamie i w Chrzescijaństwie . Poznałam wielu kolegów , kuzynów mojego męża i zawsze traktują mnei z szcunkiem . Nie zaznałam nigdy nic przykrego ze strony jego rodziny . Pozdrawiam wszystkicj ludzi wierzących w " najwyższego " Al hamdu lilla , Bóg z Wami wszystkimi . .

      Usuń
  13. malzenstwa nie ukladaja sie w kazdej kulturze/religi... w kazdej sa rozni ludzie... przykre co cie spotkalo... naprawde... ale nie ma co szufladkowac kazdego... ulozy ci sie, mam taka nadzieje :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja jestem w szczęśliwym w związku z muzułmaninem i wiem, że setki tysięcy kobiet Polek są szczęśliwe jak i ja. Ja bym bardziej na Twoim miejscu zajęła się losami kobiet, które wyszły za Polaka-tyrana (o zgrozo, CHRZEŚCIJANINA) i napisała wiele przydatnych poradników. Może dzięki Tobie nie byłoby tylu domów dla samotnych matek, reklam "stop przemocy" i ofiar w ludziach, a właściwie to w kobietach.
    No i nie zapomnijcie, że co drugi Polski CHRZEŚCIJANIN zdradza swoją żonę. Ale jak widać Polakom wszystko uchodzi płazem, dlatego tak Polki za nimi szaleją;)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale w islamie istnieje legalna prostytucja, żeby nie powiedzieć k.......

      Usuń
    2. zrzec sie obywatelstwa polskiego dobrze ci radze.

      Usuń
    3. Zwiazek z Pakistanem.? Tragedia I osobiscie uwazam te kobiety- byle Polki za totalne zera. Powinny sie wyrzec polskiego obywatelstwa I nie przyznawac do Polski. Mam w rodzinie taka - nie utrzymuje juz kontaktu zeby nie powiedziec jej w oczy co o niej mysle. Mieszkam we Fancji I jak jakis Muslim mowi mi ze mial lub ma Polke to niedobrze mi.

      Usuń
  15. W Qur'anie pisze ze jezeli maz chce wziasc za zone droga kobiete, to tylko za pozwoleniem pierwszej. Po drogie, musi je traktowac tak samo. To co zrobil ze tak powiem 'bochater' tego artykulu jest kompletnie zabronione wiec nie oceniajcie po jednym przypadku.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież on w Anglii brał ślub katolicki a nie muzułmański.

      Usuń
    2. idz idiotko naiwna az sie rzygac chce czytajac wasze klamstwa i brednie.

      Usuń
  16. Ancia - jaką ty szkołę skończyłaś? "wziąść", "drógie", "bochater".....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam nawet na Ciebie slow, najwyrazniej potrafisz tylko obrazac ludzi. gratuluje. swietny przyklad Polki Chrzescijanki :)

      Usuń
  17. Ekhem. Tak się składa że kobieta nie wie do końca co jest grane. Mężczyzna muzułmanin (nie ważne jakiej narodowości) może poślubić kobietę innej wiary. Kobietą muzułmankom można poślubić tylko muzułmanina. Dziecko z związku tzw. wiernego i niewiernej jest wychowywane w islamie a kobieta może zostać przy swojej religii. Mąż by wziąć drugą żonę potrzebuje zgody pierwszej, musi być w stanie ją utrzymać. Ta-Da.

    OdpowiedzUsuń
  18. Po wizycie na Bliskim Wschodzie, w Turcji, Iranie i Pakistanie, wspominam muzułmanów jako najbardziej gościnnych i serdecznych ludzi z jakimi dane mi było się zetknąć. Słysząc, że jestem z kręgu chrześcijańskiego każdy odnosił się do mnie pozytywnie. W sumie - wszyscy jesteśmy ludźmi Księgi, dziećmi Adama i Ewy, i oni o tym pamiętali. Gdybym miał porównać ich z narodami Chin czy Azji Południowo-Wschodniej, cóż... Z tej perspektywy wydają się być kulturą bardzo podobną do naszej. Pobyt w Chinach dobrze to uświadamia :) Może więc warto poznać kulturę islamu zanim rzuci się kamieniem? Małżeństwo z przybyszem z Algierii, Maroka czy Afganistanu rzadko kończy się radośnie. Tylko na kogo zrzucić winę? Kto jest naprawdę głupi w takiej sytuacji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko że tak się składa że nie każdy muzułmanin to terrorysta ale kazdy terrorysta to muzułmanin.

      Usuń
    2. Ale suchar...... Idz se wyedukuj a nie powielaj durne hasla znalezionecw necie

      Usuń
  19. Witam poraz 1szy tutaj i na jakimkolwiek innym forum tego typu...w lipcu wyszlam cywilnie za maz za Pakistanczyka mlodszego ode mnie,z jego inicjatywy,bardzo go kocham i czuje sie kochana ale od kilku tygodni mam wrazenie,ze jestem oszukiwana choc w jego zachowaniu zupelnie nic sie nie zmienilo,moze mam takie wrazenie z powodu ZBYT TWARDEGO NACISKU na jego rodakow w kwestii zawierania z nimi zwiazkow malzenskich,jedyne co sie zmienilo to to,ze moj maz prosi mnie od pewnego czasu o to bym zawarla z nim rowniez zwiazek malzenski po pakistansku....mam zle przeczucia.....

    OdpowiedzUsuń
  20. witam wszyscy pakistanie sa tacy samii. dobrze klamia , swietnie udaja uczucia a polka jest naiwna kobieta ktora wierzy ze spotkala tego jedynego . a pakistanowi chodzi wylacznie o seks ,a jesli nie ma papierow to wszystko zrobi zeby naiwna polka wziela z nim slub, a jak juz osiagnie swoj cel --- oglada sie za nowa ofiara taak mile panie od pakistana --- uciekac jak najdalej ,nie wierzyc w zadne jego zapewnienia o milosci ... i nie uwierze ze polka jest szczesliwa w zwiazku z pakistanem ktory jest zonaty i dzieciaty w swoim kraju. polki dobrze o tym wiedza , mimo tego tkwia w tym chorym zwiazku, nawet jak przechodza na jego warunki ,na wiare . polki klamia bo im wstyd .a prawda jest taka ze tyraja na jego zone , dzieci i cala rodzine .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tu sie mylisz, nie kazdy jest taki sam, w polsce tez sa rozni ludzie tak jak i wszedzie.

      Usuń
  21. Nie szkoda mi głupich, dennych i naiwnych "polek". Szczerze to marzę o tym żeby te wszystkie polskie prostytutki które szlajają się z brudasami, wyjechały z kraju i już nigdy tutaj nie wracały ze swoimi bękartami których społeczeństwo tutaj akceptować nie będzie.
    Siedźcie sobie w afganistanie czy tam innym kraju trzeciego świata i tyrajcie na swoich królewiczów. W Polsce już nie jesteście nikomu potrzebne.

    OdpowiedzUsuń
  22. Kiedy doczekamy się, aż rząd Wielkiej Brytanii się opamięta i wyrzuci to ścierwo z własnego kraju?

    OdpowiedzUsuń
  23. Jestem z dużego miasta w Polsce. Kilka lat temu wyjechałam uczyć się do WB. W czasie studiów poznałam Pakistańczyka. Nawet przy bliższym poznaniu odnosiłam wrażenie, że ''olewa Islam". Miłość zakwitła między nami po kilku latach. Zaszłam w ciążę więc ślub. Była moja rodzina, przyjaciele, nawet jego rodzina. Wszystko pięknie do czasu narodzin synka. Przeczytałam emaile wysyłane do rodziny i przyjaciół Instrukcje co i jak z zabraniem mi synka. Jakby tego mało to okazało się jak bardzo mój mąż mnie nie nienawidzi i cierpi mówiąc mi miłe słowa, chwaląc mnie. Naśmiewał się ze mnie, z moich obiadów, wysiłków... to było jak sztylet w serce. Wielki ból. Od razu zabrałam dziecko i tyle ile zmieściłam w dłoniach uciekłam do przyjaciół. W końcu z nim porozmawiałam Nie krył, ze zamierzał tak zrobić, że jestem tylko ''narzędziem'', że juz dawno mial to zrobić... Dla mnie wtedy liczyło się dziecko, nie wiem co dzieje sie z nim teraz. Ja wróciłam do Polski.. Wcale nie jest łatwo, jest mi wstyd, cała rodzina i przyjaciele mają do mnie żal, że nie słuchałam... jest bardzo ciężko. Poznałam wiele dziewczyn w podobnych sytuacjach. Wiem, że mnie kochał ale gdy wkroczyła jego rodzina musiał być posłuszny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co piszesz to "bardzo Cię kochał". Rany boskie kiedy dotrze nas europejczyków prosty fakt. To jest zupełnie inna kultura, mentalność,moralność i sposób pojmowania świata. Z tego też powodu nie powinno się zarówno wpuszczać muzułmanów do europy, jak i samemu nie osiedlać się w krajach arabskich, gdzie to drugie przychodzi raczej naturalnie, jako, że życie innowiercy w kraju arabskim jest realnie zagrożone w drugą stronę to niestety nie działa. Jedynym wyjściem jest w takim przypadku uszczelnienie granic i deportacja islamskich wichrzycieli do krajów ich pochodzenia razem z ich rodzinami, mam na myśli całe rodziny nie zależnie od miejsca urodzenia ich członków. Podejrzewam, że po fali ogromnych protestów środowisk islamskich, połączonych z paleniem sklepów itd po których procedurę deportacji należało by powtórzyć (wywalamy protestujących + rodzinki)mieli byśmy społeczność spokojnych przestrzegających prawa śniadych obywateli. Czy to co piszę to represje? Oczywiście,że tak. Ale jest to jedyne logiczne wyjście nie da się stosować ustalonego kodeksu praw wobec osób które owych praw nie uznają, albo uznają do momentu gdy nie stanowią większości.

      Usuń
    2. wcale mi cie nie zal , idz do diabla.

      Usuń
  24. a ja Wam opowiem historię mojej znajomej Martyny. Przyjechała do Anglii, imprezowała, spotykała się z Polakami - nie wyszło jej. W pracy poznała Pakistańczyka, starszy od niej. Zaczęli się spotykać. Byli ze sobą dwa lata, zaplanowali dziecko, urodziła syna. Nigdy ręki na nią nie podniósł, a ona sama nieraz go prowokowała, wyzywała kiedy się kłócili itd. Koniec końców ONA zostawiła jego, bo był nudny, a kiedy miałam okazję go poznać, przyjechał odwiedzić syna, to mi się użalał, że nie lubi Polek, bo poznał bardzo złą kobietę, która zniszczyła jego życie. Ona sama twierdzi, że była głupia, że go zostawiła, obwinia depresję poporodową itd. W każdym razie macie tu przykład sytuacji odwrotnej.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miej zludzen.

    Muzulmanie po pierwsze - nie traktuja dziecka z nie-muzulmanka powaznie. Dziecko katolickie to dodatkowa obraza.

    Po drugie - muzulmanie traktuja dzieci-dziewczynki jako przypadlosc, one sa gorsze. WIesz, czemu w UK nie podaja plci dziecka w brzuchu matki przy badaniach ? Bo zbyt wielu muzulmanow kazalo swych zonom usuwac dzieci, gdy okazaly sie one zarodkami plci zenskiej. Albo byly "wypadki". Muzulmanin ma problem z dziewczynka, bo potem musi ja (m.in.) wydac za maz i dac dobry posag, zeby ja ktos wzial. Kto chce wydawac kase rodziny ? Zaden z tych przekletych ciapakow i brudasw - i tak sobie o nich zacznij lepiej myslec.

    Kolezanka tutaj miala podobnie - z tym, ze koles zaczal ja nachodzic, o malo jej nie pobil. Zlozyla sprawe na policji, koles siedzial w pudle, ale go nie deportowali, bo .. mial za duzo paszportow i nie wiedzieli, ktory prawdziwy (LOL). Teraz znalazla innego faceta (Anglik bialy) i sie do niego p[rzeprowadzila w obawie przed kolejnymi najsciami.

    NIE MIEJ ZLUDZEN, ZE TO BEDZIE TATUS DLA TWOJEGO DZIECKA ! Wtloczyli Ci do glowy POLSKIE (POLSKIE !!!) ZACHOWANIA, A NIE MUZULMANSKIE. Polaka jeszcze jako-tako moznaby o to posadzac, ale ciapucha - nigdy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż mi się w te bzdury nie chce wierzyć. Ludzie, zanim rzucicie kamieniem, przynajmniej spróbujcie poznać Islam...
      Aborcja nie jest dozwolona, oczywiście. A już na pewno nie ze względu na płeć! Wg niektórych szkół dozwolona jest aborcja w pierwszym okresie ciąży, ze względu na ważne powody, takie jak zagrożenie życia matki, bądź fakt, że dziecko jest owocem gwałtu. Natomiast aborcja, bo "nie chcę mieć córki" absolutnie nie jest dozwolona.
      A to o posagu dla dziewczynki? Naprawdę? Ale serio? Akurat w Islamie kobieta nie musi mieć ani grosza, żeby wejść w związek małżeński. Posag, mahr, wnosi do związku mężczyzna, nie kobieta i to on musi się martwić o pieniądze. Więc na dobrą sprawę, zgodnie z Twoją oceną sytuacji, abortowane powinny być dzieci płci męskiej -_-
      Po za tym obowiązkiem każdego muzułmanina jest utrzymanie żony i rodziny; na poziomie na jakim jest w stanie, oczywiście, ale jednak.

      Usuń
    2. Tak,to prawda...Mezczyzna,muzulmanim musi utrzymac kobiete i miec majatek.Jak myslicie,dlaczego tak wielu Arabow z Afryki przyjezdza do UK?Nie stac ich na sluby z muzulmankami w ich kraju.One sa rozkapryszone i patrza na majatek faceta.Tak,tak....Ojciec nie odda corki biedakowi.

      Usuń
  26. Ile kobiet tyle opini, tak samo ile przykladow tyle wnioskow....
    3 lata temu rozwiodlam sie z mezem -Polakiem, ktory mnie zostawil dla innej, pil, byl agresywny i nie szanowal mnie ...
    A teraz jestem z Pakistanczykiem od dwoch lat w szczesliwym zwiazku, szanuje mnie i dba o mnie, wspiera we wszystkim . Chcemy byc razem i dla mnie naturalne jest przyjecie Islamu zeby sie pobrac.
    Qoran czytalam wiele razy i Biblie rowniez, zadziwiajace jakie podobienstwo jest w obu religiach.
    Polska kultura zmienia sie , swiat sie zmienia a zauwazcie ze lata temu nasi dziadkowie zyli podobnie jak Muzulmanie teraz.
    Tak zauwazylam, ze wiele mezczyzn w dzisiejszych czasach przestaje byc mezczyzna , bo kobiety chca rzadzic i byc wyzwolone, a ile z nas marzy czasem zeby to przytulic sie do prawdziwego faceta.
    Dziewczyny warto jest czasem dac sie poprowadzic i poczuc sie bezieczna w zwiazku..
    Jednym slowem jezeli ktos nas zrani to winimy cale spoleczenstwo, a przeciez tak nie mozna.
    Dodam jeszcze ze zanim spotkalam swojego mezczyzne, bylam w zwiazku z innym Pakistynczykiem , ktory tylko bawil sie mna, ale nie winilam jego tylko siebie swoja glupote, drugi raz bylam madrzejsza i nie popelnilam tych samych bledow .
    Jezeli kobieta szanuje siebie to i jej partner ja poszanuje.


    Zycze wam byscie byly szczesliwe, szanowane i doceniane w zwiazkach bez wzgledu czy to bedzie Polak, Niemiec, Rusek , Pakistanczyk czy Hiszpan etc...

    OdpowiedzUsuń
  27. http://moje-love--story.blog.onet.pl/ - zobaczcie bloga, opisuje podobne zdarzenia. mam 21 lat, a prawie wpakowalam się w podobną sytuacje. Polki uważajcie! nie wiążcie sie z facetami tego pokroju! jestem tolerancyjna, ale na własnej skórze doświadczyłam czegos strasznego!!

    OdpowiedzUsuń
  28. witam,
    ostatnio szukam duzo informacji na temat muzułumanów gdyż od jakiegoś czasu spotykam sie w Londynie z marokaczykiem urodzonym ,wychowanym i nadal mieszkajacym w Angli...nie padły zadne wazne słowa jeszcze z naszych ust,po prostu spotykamy sie dla "przyjemnośći"ale widzimy obydwoje i zgodnie powiedzieliśmy że ta znajomość idzie ,rozwija sie ku lepszemu...bronie sie przed tym uczuciem,staram sie dystansować i po prostu korzystać z chwili tzw "let it be"...teraz on ma Ramadan,szanuje to bo wiem jakie to wazne dla niego wiec nie widujemy...Nie wiem ,nie chce oceniac go jako przez pryzmat jego religii..wiem jedno zazdroszcze mu jego pasji do Islamu,do wiary bo mu Polacy to nawet wstydzimy sie przyżegnać przechodzac obok kościoła....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czesc!!! Szczerze!!! Ja jestem Mezatka z Muzulmaniem i nie zmienilam wiary oni umieja prac muzg bardzo dobrze a my Polskie Dziewczyny muslimy ze to nasz Ksiaze z Bajki obudzcie sie!! Oni tylko chca papierow EU zeby lepiej zyc a traktuja nas jak zwykle scierwo... Lepszy juz by byl Polak ktory szanuje swoja kobiete...A muslim jak bedziesz sie czula zle na ulicy to cie zostawi...Sama wiem jak jest z nimi...Muslimy mysla ze sa lepsi od nas moze tak jest spoglodajac na was polki ktore zmieniaja wiare dla milosci glupota... Nie lepiej wam zyc z Polakiem biednie ale godnie bez udzialu zon 2 i 3?? Polak zdradzi pije cpa i duzo mowi ale ma wiekszy szacunek do kobiety niz Muslim... wiem co mowie..sama chcialam zmienic wiare ale Bog ABBA JAHWEH wraz z Synem Jezusem mnie obudzili...Uratowali mnie przed Bledem zycia.. i Dziekuje im za to poniewaz wciaz jestem Chrzescijanka i oni nie moga miec wplywu na kobiete ktora jest Chrzescijanka..Nawet jezeli moj Islamista ma zona gdzies to niech ma ale ja juz znim nie jestem.. zaczelam nowy etap zycia...To co ja Przezylam z Islamista to przechodzi wszeklie pojecie!!! Naprawde zastanowcie sie dobrze poniewaz oni sa wspanialymi aktorami potafia tak grac komedie ze dziewczyna ktora jest zakochana zrobi wszystkodla niego..tak umieja zmanipulowac,,,Uwazajcie naprawde uwazajcie..

      Usuń
    2. Z doswiadczenia Ci tylko powiem, ze bardzo rzaluje ze nie patrzylam na mojego juz niestety meza z perspektywy jego religii. Ocenialam go jak czlowieka.. nie Muzulmanina, jak mezczyzne, nie jak syna tesciowej, jak odrebna jednostke, nie jak czesc wiekszej calosci- Islamu.. I to byl blad! Dla nich niestety licza sie tylko zasady wlasnej religii i wlasne rodziny, a szczegolnie matki.
      Moj maz przed slubem byl najcudowniejszy, europejski, otwarty, cieply, kochajacy, bylam jego jedyna i najwazniejsza. Na kilka dni przed slubem sprowadzil z Pakistamu swoja matke. Obiecywal ze tylko na 2 tygodnie.. zostala 3 miesiace bez mojej zgody. torturowali mnie oboje, ale ja bylam juz w ciazy, wiedzial, ze trzyma mnie w szachu.
      To byly najgorsze dlugie miesiace mojego zycia. W moim domu bylam nikim. Matka rzadzila razem z moim mezem. Nie mialam na nic wplywu. Balam samotna dniami i nocami.. tak nocami tez, bo maz czesto sypial z matka. Matka ma pozycje absolutna i nikt jej nie dorowna. Slyszalam od meza ulubione powiedzonko tesciowej: "Zon mozna miec kilka, matke tylko jedna".. Tak, to wszystko sie dzialo w mojej mocno zaawansowanej ciazy. Tesciowa wyjechala na tydzien przed terminem porodu. Bylam strzepkiem nerwow.
      Gdyby nie dziecko i skomplikowana sytuacja (a ktorej nie bede tutaj wspominac) dawno juz by mnie z nim nie bylo.
      Ostrzegam wszystkich- nie warto ryzykowac! Jest wystarczajaco duzo mezczyzn na swiecie, nie pakujcie sie w zwiazki z muzulmanami!!!!!!!!!!!!!!!
      TO APEL DO WSZYSTKICH KOBIET- NIE UFAJCIE MUZULMANOM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      Usuń
    3. miałam męża Polaka. wykształcony,dobra praca , z dobrej rodziny. Pracowałam zawodowo i w domu. Wychowałam trójkę dzieci.Obecnie studiują. Byłam bita przez mojego męża. W domu byłam do wszystkiego, musiałam robić dokładnie to co sobie życzył mój mąż.Ubrania dla mnie sam wybierał.Nie wolno mi było się mu przeciwstawiać.Moje życie było piekłem.Bałam się rozwieść,ale pomogły mi w tym dzieci.Po pewnym czasie poznałam muzułmanina. Nie liczyłam na to,że mogę być tak szczęśliwa. Mój obecny mąż jest narodowości India. Nie mamy wspólnych dzieci.Jest dla mnie bardzo dobry, kocha mnie, dba o mnie, bardzo dużo pomaga w domu.Jest radosny i opiekuńczy.Nigdy nie narzeka,że mu ciężko.Modli się do swojego Boga, pości w Ramadanie.Nie wymaga tego ode mnie. Ma sympatyczną rodzinę mieszkającą w Indiach. Jesteśmy małżeństwem szósty rok i jestem bardzo szczęśliwa.

      Usuń
    4. A KTO CI BRONI ŻEGNAĆ SIĘ PRZECHODZĄC OBOK KOŚCIOŁA,PISZESZ SPOTYKAMY SIĘ DLA PRZYJEMNOŚCI - ROZUMIEM UPRAWIACIE SEKS TO TY GRZESZYSZ A OCENIASZ INNYCH

      Usuń
  29. POLKI, NIE WIĄŻCIE SIĘ Z MUZUŁMANAMI!!!! MANIPULUJĄ KOBIETĄ, KŁAMIĄ, A NA PRAWDĘ ŻENIĄ SIĘ Z MUZUŁMANKAMI. WAS TRAKTUJĄ JAK ŁATWY OBIEKT SEKSUALNY!!! JADĄ DO SWOJEGO KRAJU I TAM ŻENIĄ SIĘ Z KOBIETĄ SWOJEJ KULTURY. WAM POWIEDZĄ, ŻE JADĄ DO CHOREJ MATKI, DAWNO WIDZIELI SIĘ ICH RODZINĄ, BRAĆMI, SIOSTRAMI ( JEST ICH DUŻO)! NOWA ŻONA BĘDZIE "SIOSTRĄ" , TAK WAM PRZEDSTAWIĄ. NIE BĄDZCIE NAIWNE. TO URODZENI KŁAMCY. W ISLAMIE MOŻNA KŁAMAĆ, WIĘC DLA NICH TO NIC TAKIEGO. NIE DZIWI, ŻE SIEDZĄ TAM 3 MIESIĄCE!!! WRACAJĄ DO ANGLI LUB INNEGO EUROPEJSKIEGO KRAJU I UDAJĄ SINGLI. DZIEWCZYNY OBUDŹCIE ROZUM!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mądre słowa i prawda=eks żona araba

      Usuń
    2. Prawda-eks żona araba

      Usuń
    3. Witam, ja miałam męża Polaka, byłam z nim 2 lata przed slubem i razem 29 lat, 5 dzieci. I czułam sie jakbym żyła z Arabem, bo będąc ze mną miał przez 2 lata kochankę w Niemczech, starszą od niego o 17 lat, był z nią dla kasy , mnie źle traktował i dzieci, myślał,że skoro duzo zarabia za granicą to może wszystko, w swoich kłamstwach już sie motał, nigdy nie mówi prawdy, do córki nawet wzywałam pogotowie, a matka jego to była number 1.
      Teraz zapoznałam Muzułmanina, który kocha wszystkie religie i ludzi, nigdy mnie nie okłamał, jest dibry i wrazliwy, nawet jak jest w restauracji z przyjacielem, gdzie nie ma kobiet to dzwoni do mnie, wysyła mi zdjęcia, ale nie wiem czemu jest taki może go dobrze matka wychowała, moze że ma studia, nie chce żebym zmieniała wiarę, wezme z nim ślub cywilny i muzułmański, bo mam katolicki z ex i wiem że nie miał żadnej zony bo ma dokument ze swojego kraju że jest singlem, dostał go w ministerstwie. Powiedziałam mu że niech sie zastanowi bo o 2 zonie nie ma mowy.on nie wygląda jak Arab, jest biały jak ja i ubiera się nowocześnie i będziemy mieszkać w Europie, a on pracuje i nigdy nie liczył na zasiłki. A były mąż nasmiewał się z naszego syna że chodzi do kościoła. Po prostu Polak zachowywał sie jak Arab, a Arab zachowuje się jak Europejczyk, tylko Polak mnie zdradzał, a ten wiem ze mnie na pewno nie zdradzi, ironia losu. Pozdrawiam i nie oceniajmy nikogo z jakiego kraju jest i jakiej religii tylko czy jest dobrym człowiekiem.

      Usuń
    4. Witam wszystkich, ja miałam męza Polaka 29 lat, jednocześnie jak był ze mna był z Niemka dla kasy przez 2 lata chociaz miał ze mną dzieci, był złym męzem i ojcem, a matka jego była mumber 1, dużo pił i awanturował się, że dobrze zarabiał za granicą myslał że moze wszystko, na około wszystkich kłamał i oszukiwał, A teraz jestem z Arabem , który zawsze do tej pory mówił mi prawdę, nie chce żebym zmieniała religię bo szanuje wszystkie religie a przede wszystkim jest dobrym człowiekiem,kocha moja córkę jak swoja własną, nie wiem dlaczego taki jest może go matka dobrze wychowała a może że jest wykształcony i wrażliwy. Ale powiem wam jak tyle lat byłam z Polakiem czułam sie jakbym była z Arabem ze stereotypów a jak jestem z Arabem czuję sie jakbym była z Europejczykiem i dodam , że mój Arab nie wygląda na Araba i ubiera się nowocześnie i ma skórę białą jak ja. A ex miał ciemna karnację chociaz był Polakiem. Nie ma co osadzać ludzi po pochodzeniu i religii , tylko czy ktoś jest dobrym człowiekiem.

      Usuń
  30. Z całego wątku wyłania się jednoznaczny obraz. Związki muzułmanów z chrześcijankami w większości przypadków kończą się źle dla kobiet. Jeszcze pół biedy gdy rodzina mieszka w Polsce lub Europie. Kobiety choć pokaleczone wychodzą z tej matni. Ale wyjazd do krajów arabskich powoduje już 100% uprzedmiotowienie kobiety. Oczywiście są wyjątki od reguły. Z drugiej strony małżeństwo z chrześcijaninem też nie daje pewności szczęśliwego związku. Ale możliwości uwolnienia się od złego męża są o niebo większe niż w przypadku wyznawcy wiary Machometa. Na dodatek z reguły krewni i znajomi odradzają związek chrześcijanki z muzułmaninem. Gdy kończy się źle, kobiety często nie mogą już liczyć na ich pomoc, jako winne swojemu losowi.

    OdpowiedzUsuń
  31. Zapraszam wszystkie polki w zwiazku z pakistanczykami do naszego profilu na Facebook https://www.facebook.com/pakistanska.beewee

    OdpowiedzUsuń
  32. Jestem w związku z pakistańczykiem.On chce wziąc slub w Pakistanie.
    Jestem pełna obaw nie wiem co to za ślub o jakim on mówi,jakiś papierkowy podobno...a ja nie zamierzam nigdy przejsc na islam.Po przeczytaniu tych wypowiedzi to juz mi sie wszystkiego odechciało więc jeszcze bede rozmyślac.Mam juz swoje lata i nie wierze mu naiwnie we wszystko.Pozatym sama podróz tam nie napawa mnie radością.Nie wiem czy te moje poświęcenia no i jakby nie patrzeć nakłady finansowe będa tego warte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrezygnuj poki nie masz wiecej zobowiazan! Ja mam dziecko z takim I sprawy sie bardzo komplikuja. To sa zawziete, podstepne, falszywe istoty, ktore zdepcza Twoje poczucie godnosci I tozszamosci. Przejda po Tobie razem ze swoimi rodzinami z Pakistanu, zwlaszcza z mamusiami. Ja tez nie zdawalam sobie z tego sprawy przed slubem a teraz gorzko cierpie.

      Usuń
    2. Pakis chce Cię wykorzystać, aby dostać się legalnie do UK. Do niczego innego nie jesteś potrzebna.

      Usuń
    3. jakim prawem zadasz pomocy od przedstawicieli cywilizacji ktorej sie wyrzeklas?... oddaj dowod, paszport i wynos sie do Pakistanu.

      Usuń
    4. A takim prawem zada, ze to rzady powpuszczaly ich do Europy, wiec niech teraz pomagaja skoro narobili balaganu. To naturalne ze ludzie asymiluja sie ze spoleczenstwem, wiec tworzenie sie zwiazkow mieszanych bylo do przewidzenia. Natomiast przywodcy krajow Europy wiedzieli o zagrozeniu, a mimo to nie chronili obywateli.

      Usuń
    5. Zrzekniecie sie polskiego obywatelstwa jest troche trudniejsze ;)

      Usuń
  33. Nie wiem jak kobiety mogą być z islamistą i nie przejść na jego religię i oczekiwać, że związek będzie szczęśliwy. Albo w pełni identyfikujesz się ze światem islamskim, ale żyjesz po chrześlijańsku. Nie można się tak rozdwajać, to nonsens. To tak jakby ktoś chciał być jednocześnie homo i hetero. 2 rzeczy się wykluczają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co za bzdura! Przeciez kobiety moga byc z "islamista" I oczekiwac od niego zmiany wiary!! Dlaczego o tym nikt nie wspomina? Dlaczego tylko od Chrescijanek sie oczekuje wyrzeczenia sie swojej wiary??

      Usuń
    2. Dokładnie. Kobieta w islamie to rzecz - może zostać uwięziona i nie ma takich praw jak facet. Poszukajcie na YT: David Wood, Jesus or mahammad - i myślcie!

      Usuń
    3. Cóż, materialistki tak mają. Lecą na tanie komplementy i egzotyczną urodę, a z czasem wszystko wychodzi.. Zresztą oni traktują takie wybranki jak coś gorszego o czym z czasem się same przekonują. Prawdziwa miłość to nie jest chemia fizyczna to raczej jakiś niewytłumaczalny związek dusz. Trochę żal tych kobiet i dzieci. Polacy bardzo szanują swoje kobiety, ale one tego nie doceniają, szkoda. Polacy miłują swoje kobiety, tylko Polak ma bardzo trudne życie, więc kobiety nie oczekujcie od nas zbyt wiele. Naprawdę was kochamy, drogie panie. Jesteście dla nas istotami, które są złaknione miłości i my o tym wiemy. Dusza kobiety jest naprawdę bardzo piękna i zrozumcie raz na zawsze, że mężczyzna też został stworzony z miłości i również tego pięknego odczucia jak tlenu do życia potrzebuje.

      Usuń
    4. i to mogło by posłuzyć jako podsumowanie,Brawo!!!!!krótko ale konkretnie,pozdrawiam

      Usuń
    5. Nie jestem w zwiazku z muzulmaninem i nie zamierzam, ale kochajacego, kulturalnego i odnoszacego sie do kobiet z szacunkiem polskiego mezczyzny trzeba szukac ze swieca albo wcale sie go nie znajduje.

      Usuń
  34. Chciałaby zaprosić dziewczyny oszukane przez muzułmanów do facebookowej grupy o oszustach. Proszę o kontakt na bezeness.alert@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Ja Mieszkam w Austrii jestem zona Albana znamy sie 4 lata ale jestesmy dopiero po slubie 2. Jak czytalam te wasze wypowiedzi nie dowierzalam moj maz ma tez religie islam i jest calkowicie inny jak ci co opisujecie. Pochodzi z Kosova ja tez tam bylam jego poznalam jego rodzine sa przekochani traktuja mnie jak wlasne dziecko wszystki by dla mnie zrobili:-) zauwazcie jakie sa roznice religia ta sama ale co kraj to inny obyczaj moj maz nie moze miec 2 zony tylko jedna u niego w kraju jest to w uzedzie stanu cywilnego zanotowane ze jest jusz zonaty. Wczesniej nawet nie pomyslalam ze moge miec za meza nie polaka ale milosc nie wybiera i sie ciesze z tego poznalam bardzo duzo tu polakow za granica i kazdy sie okazal idiota i to byli mlodzi nie jacys starsi tak robia polacy nasi tu zona i dzieci w polsce a tu udaja wolnych Hamy. Ja jestem takiego zdania obojetnie jaka religia kazdy jest czlowiekiem jedni trafia na ksiecia z bajki a drudzy na idiote

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Scierwo precz z polski!!wszyscy są tacy sami, "OBIECANKI CACANKI A GŁUPIEMU RADOSC Widocznie niektóre polki uwielbiają byc taj traktowane i ponizane!!i życzę aby doświadczyły najgorszego okrucieństwa od swoich cudownych muzułmanów!!wstyd mi za polskie bez mózgi!!!

      Usuń
  36. Scierwo precz z polski!!wszyscy są tacy sami, "OBIECANKI CACANKI A GŁUPIEMU RADOSC Widocznie niektóre polki uwielbiają byc taj traktowane i ponizane!!i życzę aby doświadczyły najgorszego okrucieństwa od swoich cudownych muzułmanów!!wstyd mi za polskie bez mózgi!!!

    OdpowiedzUsuń
  37. DZIEWCZYNY! BYlam z Muzulmaninem 10 lat. TO prawda,bedziie z wami tyle ile bedzie mu wygodnie,az w koncu pojedzie do swojego kraju " do chorej mamy" czy " w odwiedziny rodziny".Moj po takim wyjezdzie zmienil sie nie do poznania a tyle lat bylo ,miedzy nami dobrze.On planowal to od dawna i jak u siebie poznal Muzulmanke z ktora wzial rychly slub- potraktowal mnie jak psa.zostawil bez grosza,bez pomocy ,bylam niepotrzebna.Pozniej na innym "urlopie"pojechal po nastepna zone i tak wiem o dwoch,ale ponoc byla i trzecia szykowana,tylko "za gruba" i swaty nie wyszly.To sa ludzie ktorzy wymagaja prawdy a sami klamią bez mrugniècia okiem.Niech was nie zwiedzie ze są dobrzy....wszystko do czasu.Pewnego dnia ich nie poznacie,zmieniają się w jednej chwili.I dobrze jest gdy jestescie podporzadkowane,bo jesli nie to Muzulmanin pokaze pięsciami gdzie wasze miejsce.

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie ufajcie Muzulmanom,my nie zrozumiemy nigdy ich mentalnosci.Sielanka konczy się wraz z poznaniem tajemnicy ze nie jestescie jedynymi zonami.Za zdradę mogą zabic,ale oni zdradzają bez problemu...wiem co mowie,jestem zoną Muzulmanina.Oszczędzcie sobie bòlu,łez i rozczarowania przez jakie ja przechodzę,nie wchodzcie w bagno z ktòrego trudno wyjsc bo czasem jest za pòzno na refleksje.Oni żądają uleglosci ,posluszenstwa,wiernosci a kazdy sprzeciw to obraza za ktòrą nalezy się kara- ciosy,najlepiej w głowę.

    OdpowiedzUsuń
  39. Mój Muzulmanin byl od lat 80tych w Polsce ,a mimo to tradycje ,mentalnosc i cala reszta sa typowe Muzulmanina.Rodzina szukala mu pierwszej zony i dalsza rodzina drugiej,takze nie wiem sama ile ich ma ,bo o slubach dowiedzialam sie znajdujac zdjęcia i dvd.Nie wyobrazacie sobie jak sie czulam po tylu latach bycia z nim....to byl cios w serce ale i moją godnosc...Oni nie mają skrupulów......pamiętajcie o tym.

    OdpowiedzUsuń
  40. Czytam i czytam i sie zastanawiam Od dwoch lat jestem w zwiazku z muzulmaninem z Syrii Po roku znajomosci wzielismy slub w meczecie ( dwoch swiadkow, kontrakt) Mieszkamy w Anglii Jak sie poznalismy to on juz mial dokumenty i moze tez podrozowac poza granice UK To tak odnosnie tych co to biora slub dla dokumentow Tak sie zastanawiam gdzie tu jest haczyk skoro kazdy muzulmanin to tyran, pan i wladca nad kobieta Poki co nie odczulam czegos takiego a moze jestem naiwna jak tu sie pisze o tych wszystkich kobietach co to sie wiaza z muzulmanami no i jestem blondynka hehe Oboje pracujemy, wynajmujemy dom, obowiazkami sie dzielimy, razem tez gotujemy Nic dodac nic ujac jak to sie mowi sielanka :) no nie bo spiecia sa jak w kazdym zwiazku ale szacunek do siebie mamy Rozmowy na temat religii owszem tez sie odbyly ale stanelo na tym ze moj maz stwierdzil ze koran i biblia sa podobne Modli sie jak na wierzacego przystalo ale tylko po tym widze ze jest innej wiary wiec jak to jest caly czas chodzi mi po glowie Czy jest normalnym czlowiekiem czy moze ma jakis ukryty cel bedac ze mna Widze i czuje ze mnie kocha no ale ponoc muzulmanie to dobrzy aktorzy No dzieci raczej z tego nie bedzie to pewne ale jest nam dobrze tak jak jest wiec teraz nie wiem czy mam czekac az jak to sie mowi wyjdzie szydlo z worka czy po prostu zyc sobie szczesliwie jak do tej pory heh o to jest pytanie

    OdpowiedzUsuń
  41. Tak,Muzlmanie to doskonali aktorzy,urodzeni manipulanci .Potrafią odgrywac wspanialych męzow,kobieta mysli ze tak,to ten "wyjątkowy",inny niz wszysy,ten dobry Muzulmanin.
    Nadchodzi jednak prawie w kazdym takim zwiazku dzien ,kiedy kobieta doznaje szoku ...Najpierw gdy ukochany pierwszy raz stłucze ją po twarzy i głowie pięscią,wytarga za wlosy...wtedy jest pierwszy szok..Muzulmanin chce miec nad kobieta wladze absolutna- finansową,psychcizną i fizyczną,nie toleruje sprzeciwu,rozkazuje i wymaga absolutnej uleglosci.Kobieta ma sie z wszystkiego tlumaczyc ale nie ma prawa zapytac z kim maz rozmawial,gdzie byl itd...Izolują od znajomych a ze swoimi nie poznają wogole.Kobieta czuje jakby maz sie jej wstydzil,ale po prostu robią to ,bo zwykle oficjalnie znajomi wiedzą o tym o czym Wy nie bedziecie wiedzialy...o drugiej zonie .Potrafią dlugo ukrywac plany slubne z Muzulmankä,o ktorej mozna się dowiedziec zwykle po wizycie ukochanego u jego rodziny w kraju...OSTRZEGAM WAS KOCHANE POLKI,Bädzcie ostrozne,nie zakochujcie sie w nich bo bòl i rozczarowanie dlugo sie pozniej leczy.Wiem co mowie,jestem zonä Muzulmanina

    OdpowiedzUsuń
  42. Polki które na wskutek indoktrynacji masońskiej, feministycznej, nauczyły się kompleksów pogardy wynikającej z nieznajomości lub zakrzywienia prawdy o swoim kręgu kulturowym, w miejsce w swoim sercu i umyśle w którym powinien być Bóg, został zastąpiony przez łono, dlatego religia która żyje ciałem (islam), przemawia do przewrotnych serc, aniżeli droga krzyża gdzie żyje się duchem a nie literą prawa (szariat).Dlatego niech wszyscy którzy to czytaj nie łudzą się, nie wierzymy w tego samego Boga. Muzułmanie zaprzeczają Chrystusowi ukrzyżowanemu jego ofierze i miłosierdziu jako Boga Trójedynego, Trójce Święta, nie czczą Boga Abrahama ponieważ ten kto nie ma Syna nie ma też i Ojca, akurat wszystkie artykuły wiary które trzeba wyznawać na temat Jezusa inaczej się nie osiągnie zbawienia, to Muzułmanie tym artykułom zaprzeczają, są na szerokiej ścieżce zatracenia. Dlatego dziewczyny nie ma czegoś takiego jak równość religii, nie wierzcie w to, a KK jest pod okupacją masońską, którzy wpuścili do Europy islam przeczytajcie trochę więcej o nauce kościoła i poproście Chrystusa ,aby przyjął was z powrotem i uwolnił was od grzechów. Pomyślicie czasem nie o swoich zachciankach ale o niestety nadchodzącej wojnie i w jakiej sytuacji ona was postawi i waszych bliskich, bo u nas w teorii mówią że nie można kłamać i dziewictwo, czystość jest dla chrześcijan największą wartością , natomiast u nich uczą kłamać od małego (al takija), i największe uznanie budzi podbój zwierzęce instynkty cielesność, dominacji, kto ile ma żon ile dzieci, ile niewolnic seksualnych. U nas jeżeli pójdziemy do nieba (Królestwo Boże) będziemy jak anioły i nie będziemy się żenić, natomiast, u nich raj rzekomy cielesność będzie potęgowana i nieskończona. U nas Bóg jest dobry stały niekończenie miłosierny i co za tym idzie sprawiedliwy, źródło wszystkich cnót, natomiast allach jest niszczycielem, tym który oszukuje?? U nas królestwo niebieskie nie jest z tego świata (gdzie się znajduje i co trzeba zrobić aby do niego się dostać, zaprzeć się siebie, nie być z tego świata), im zaś allach kazał, zbudować królestwo na tej ziemi. Jeszcze jedna przestroga dla was dziewczyny, bo zakładam że macie duchowość i nie chcecie zostać potępione w piekle: "Ale choćbyśmy nawet my albo anioł z nieba zwiastował wam ewangelię odmienną od tej, którą myśmy wam zwiastowali, niech będzie przeklęty! Jak powiedzieliśmy przedtem, tak i teraz znowu mówię: Jeśli wam ktoś zwiastuje ewangelię odmienną od tej, którą przyjęliście, niech będzie przeklęty". Także Muzułmanie nie chcą skorzystać z ofiary Chrystusa, jakie więc będą mieli usprawiedliwienie przed Ojcem, gdzie za nawet jeden grzech może czekać potępienie wieczne. Co do halal , judaiści też mają jakieś uboje rytualne i ofiary i to ich zdaniem czyni ich czystymi lub nie czystymi jeżeli nie jedzą, a Jezus mówi że to co wypływa z ust czyni człowieka nieczystym nie to co wpływa do ust. To tak jakby z punktu widzenia teologi filozofii, talmud miał więcej wspólnego z Islamem niż te dwie doktryny z Kościołem Chrystusa, Nie wierzymy w tego samego Boga, bo tylko Trójca Święta jest Bogiem objawiła się nam przez Jezusa Chrystusa i tylko przez niego można przejść do Ojca. Inne koncepcje to fałszywe doktryny demonów i przez wiarę w nie nie można się zbawić Pamiętajcie Jezus jest nie był tylko jest teraz i na was czeka. Po za tym kłamanie w imię rozszerzania prawdy, powoduje że prawda obiektywna staje się własna prawdą czyli kłamstwem, to oznacza Islam jest fałszywą religią plagiatem nie kontynuacją chrześcijaństwa, która chce poprawiać "udoskonalić" wolę bożą, Którą jest Jezus jako droga, prawda i życie, Światło z Nieba, prawda nie zakrzywiona przez kłamstwo, poprawianie Boga i jego woli jest przyczynną wygnania z raju i główna przyczyną nieposłuszeństwa Bogu i źródłem wszelkiego grzechu, bo tylko Bóg jest dobry, to muzułmanie oddali się kłamstwu.

    OdpowiedzUsuń
  43. E tam moj maz z pakilandu jest.Kontoroluje mu telefon komputer jest moj a on czasem uzywa.Nie bije nie zamyka w piwnicy.Chec zebym ładnie wygladala i nosze sie po europejsku.Hidzabow burek w jego rodzinie sie nie nosi.Ja mam swoja religie a on swoja i nie ma problemu.Oczywiscie bywa wkurzaacy ale to jak facet cecha charakteru a nie religi czy kultury.Zawsze chce dla mnie dobrze chodz czasem ja to wiedze inaczej i po prostu mu to mowie.A tak naprawde kłocimy sie tylko o kase bo mamy ciezkie czasy :P wiec nie kazy polak kradnie nie kazdy paki zły

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja bylam z muzulmaninem-pakistanczykiem 7lat.Wlasnie sie z nim rozchodze. Na poczatku piekbie czule slowka,opiekowal i dbal.potem przylecialam do uk chcialam z nim zaplanowac slub taki z bajki marzylam o takim slubie ale nie nie moglam go miec bo jak jego rodzinka sie dowiedziala ze mieszkam z nim zaczeli po nim wrzeszczec ze grzeszy i zmusili nas do.pojscia do meczetu i moje marzenie o pieknym slubie runelo.potem zaczeli nam sie coraz bardziej wtracac mimo ze cala rodzina mieszka w pakistanie a my w uk.Mamusia co roku do mekki jezdzila moj ja sponsorowal a mi mowil ze dla nas nie ma pieniedzy na wakacje.zaczal sie robic coraz gorszy nalegac zebym.przeszla na islam na co ja sie nie zgodzilam.oswiadczyl mi ze jego rodzina oferuje mu tam slub za kazdym razem kiedy tam.leci.teraz sie rozstajemy.mamy dom na kredyt wiec potrzeba czasu.Nigdy nie zdecyduje sie na muzulmana wiecej.mam obrxydzenie do nich.jesli ktoras ma ochote ze mna sie skontaktowac i wesprzec to moj emal: roxi334@wp.pl
    dziewczyny prosze uwazajcie.

    OdpowiedzUsuń
  45. Dobrze, że opisuje Pani takie rzeczy. Lewicowe media aż pieją z zachwytu nad światem muzułmańskim. Dzięki takim wpisom może trochę osób przejrzy na oczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  46. hej mnie rówżnież spotkało zło od strony mężczyzny syryjczyka mieszkajacego w Turcjii, za drugim razem jak polecialam do niego to dzien przed moim wyjazdem do Polski zobaczylam ze zginela mi czesc pieniedzy z portfela moze niewielka suma ale zginelo okolo 300zł nie chodzi o sume ale o fakt a najlepsze ze sie wypierał do konca i prawdopodobnie oszukal mnie fnansowo jeszcze w innej sprawie wiec jestem stratna prawdy sie juz nie dowiem ale jestem pewna ze on to zrobil bo wlasciciel mieszkania powiedzial mi ze nie wzial pieniedzy od niego wiec sobie zagrabil ludzie sa zli i trzeba uwazac pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  47. napisalam tu wiadomosc ale niewiem czemu nie wrzucono mojej wiadomosci takze pisze kolejny raz, ja z kolei zapoznalam sie przez internet z syryjczykiem mieszkajacym w Turcji, pojechalam do niego w pazdzierniku na tydzien i bylo wszystko super , teraz pojechalam na 3 tygodnie i tez wszystko bylo dobrze tylko dzien przed moim wyjazdem kapnelamm sie ze zginely mi pieniadze z portfela, moze to niewielkie sumy bo okolo 300 zł na polskie wszystko mi nie zginelo tylko z kazdego rodzaju pieniadza jakie mialam czyli złotowki euro i liry po trochu mi zginelo a on oczywiscie do tej pory sie wypiera ze wzial i klamie mi w zywe oczy i jeszcze prawdopodobnie oszukal mnie z mieszkaniem boo powiedzial mi wieksza stawke za wynajem i ja tyle zaplacilam zamiast isc do wlasciciela i samej zobaczyc kontrakt oj jestesmyy głupie i naiwne zycie daje kopa w dupe ostro, takze nigdy wiecej mam nauczke do konca zycia, zreszto wczesniej powinno mi dac do myslenia ze chetnie bral ode mnie pieniadze ale my polki głupie ktore dalysmy tak sie omamic pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  48. Nie ma mowy o udanym zwiazku z pako-muzlumanem. Ja na wlasnej skorze przerobilam temat. Nie obchodzi mnie krytyka bo mam ja w d***ie ale chce pomoc tym ktore maja choc cien watpliwosci. Moj przypadek, niby ateista ale w domu ksiega, matka zagorzala muzlumanka w chustach zaangazowana w zycie spoleczne, siostry i bracia wszystko jak naczynia polaczone, wszystko pod kontrola rodzinki. Twoje zdanie beda mieli w dupie, beda niby zartem Cie osmieszac, niby akceptowac nawet lubiec ale zawsze bedziesz bialym gownem. Interesy rodziny najwazniejsze. Rodzina wyksztalcona, zamozna...manipulacja we krwi i obserwacja ofiary. Jak lubisz byc marionetka, bez wlanej opini baa nawet zdania, bo Twoje sie nie liczy...go for it. Zdrady chocbys byla nie wiem jak piekna, inteligentna wpisane w ich kod genetyczny. Miliony kont na portalach randkowych, tak ze sie nie polapiesz. Bracia moga o wszystkim wiedziec, baaa nawet sie w tym procederze wspierac. Choc przecietny z urody, bedzie sie uwazal za ksiecia, pewny siebie i swoich atutow...nauczeni trykow manipulacji od malego, z pieknej pewnej siebie kobiety zrobi szara myszke. No nie da rady za duza przepasc i co z tego, ze sie wychowywal w Londonie czy Berlinie...oni sa tym przesiaknieci i choc Ci taki sniady ksiaze, bedzie obiecywal zlote gory...slowa nie dotrzyma. Nie ma co obciach byc z bezowym, mozna amerykanina, hiszpana albo niemca jak polak podpadl...ale pako-bezowym-muslimom mowimy nie!.

    OdpowiedzUsuń
  49. Witam, nie dawno rozpadł mi się związek w czasie kryzysu moja kobieta pisała z pakistanczykiem który no zaraz że ja kocha że jest słodka że chce ją tylko i zrobi dla niej wszystko.. Ja miałem trudny okres w pracy i przez dwa tygodnie nie czuła mojej osoby niby byłem ale nie byłem sobą, a on w tym czasie słodził, no i doszło że mnie zostawiła... Dowiedziałem się że on nie może do polskie przyleciec bo zabrali mu paszport i jakoś w przyszłym roku dostanie a ta dała się namówić i leci do niego już 11 listopada.... Jest podjarana nim, chce zobaczyć czy to to z nim, powiedzie czy coś zrobić żeby jej przeszkodzić? Koleżanek nie słucha a zdrugiej strony jedna koleżanka bułgarka to właśnie ją namawiala a sama żeby leciała, jej rodzina nic nie wiem.. Ona ma 25 lat i jest nauczycielka w przeczkolu nie myślałem że może być taka głupia. Coś robić czy to olać? Boję się o nią.

    OdpowiedzUsuń
  50. Proszę mi powiedziec jak mam być spokojnie pochowana razem z wiernymi kiedy nikt z mojej niewiernej rodziny nie jest w stanie tego uszanować?


    OdpowiedzUsuń